sobota, 14 kwietnia 2012

Coś na progu - recenzja

Ostatnio listonosz przyniósł nam upragnioną paczuszkę. W środku znajdował się jeszcze ciepły, a do tego pierwszy numer najnowszego magazynu zrzeszającego kryminał, horror i szeroko pojęte Sci-Fi.

Przeczytaliśmy go.

Pierwszy numer zaczął bardzo mocno - tematem numeru jest H. P. Lovecraft i jego twórczość. W środku znajdziemy szereg artykułów właśnie o tym klasycznym twórcy grozy i "niesamowitości" jak na przykład artykuł o jego inspiracjach, listach które pisał, czy komiksach inspirowanych jego twórczością.

Oprócz tego pozytywnie zaskoczył nas wywiad rzeka z medykami sądowymi - który był szalenie ciekawy i wprowadził fajny klimat.

Niezwykle zapowiada się również dział muzyczny który stara się polecić dobre płyty idealnie pasujące do aktualnego tematu pisma. Jest to niewątpliwie oryginalny i naprawdę dobrze napisany pomysł. Polecanych płyt jest tutaj od groma - aż nie mogę doczekać się na kolejny numer - właśnie z powodu mojej miłości do oryginalnych i nieznanych mi płyt.

Oczywiście to nie jest wszystko ponieważ "Coś na progu" zawiera jeszcze więcej ciekawych i ilustrowanych artykułów o filmach, książkach, grach czy nawet anime. Na pewno warto zwrócić uwagę na szczegół który bardzo wpłynął na naszą recenzję - pasja. Otóż we wszystkich artykułach czuć fanatyków grozy, czuć ludzi którzy wiedzą co mówią i nie robią tego na siłę. Kwestia merytoryczna jest tutaj na najwyższym poziomie, a My bardzo doceniamy pasjonatów - bo sami nimi jesteśmy.

Czy są minusy? Moim zdaniem jeden, chociaż trudno obiektywnie stwierdzić czy to źle. W każdym razie "Coś" jest w formacie a5 czyli ciut mniejszym od zwykłej "gazety". Powiem, że strasznie mnie to zdziwiło - ale potem wychodząc z nim na miasto - doceniłem ten pomysł.

Plusy to po prostu tekst. Bardzo dużo dobrze zrobionego tekstu. Do tego nie ma tutaj natłoku reklam. Po prostu się czyta. I o to właśnie chodzi.

Szkoda tylko że jest to dwumiesięcznik, bo ciężko doczekać się kolejnego numeru.

Polecamy 9/10 - warto było wydać każdą złotówkę.

Cosia nabędziecie tutaj: http://dobrehistorie.pl/ jak i w kioskach/salonikach prasowych.

0 komentarze:

Prześlij komentarz